23 lutego 1977.
Podpisanie umowy o współpracy z
Młodzieżowym Domem Kultury w Bolesławcu.
Przygotowaliśmy bogaty ceremoniał z częścią artystyczną,
ozdobne dokumenty, wymianę upominków. Sala ‘Białych Orłów”, miejsce spotkania,
imponuje swoją urodą i patriotyczną symboliką. Podpis pod symbolicznym aktem
podpisuję wraz z Dyrektorką MDK Wandą Patorą i przedstawicielami Samorządu
Uczniowskiego. Młodzi muszą być świadomi partnerstwa i współodpowiedzialności
za losy swojej szkoły. Traktujemy ich z całą powagą, a oni aktywnie pracują na
swój autorytet.
Wycieczka do Karpacza klas VIII pod
opieką wychowawczyń Marii Mazur i Heleny Tarnowskiej. Korzystamy z bezpłatnego
autokaru miejscowej Jednostki Wojskowej
Telewizja i prasa podają kilka
drobniejszych informacji z życia szkoły. Nie przestajemy być ośrodkiem
zainteresowania, ale też i wydarzenia mają charakter jeśli nie odkrywczy, to
przynajmniej interesujący. Nierzadko
inspiruje je ...szczęśliwy przypadek, chociaż idea pracy wychowawczej
pozostaje stabilna, constans.
26 lutego 1977.
Nadszedł długo oczekiwany dzień -
wielkie święto wręczenia ‘Orderów
Uśmiechu’, pierwsza taka impreza w historii miasta i szkoły. Pisałem o tym w
lokalnej prasie jako korespondent wrocławskiej “Gazety Robotniczej”, ale
wykorzystam - jako bardziej obiektywny - skan publikacji w “Kurierze Polskim”.
Ograniczam się zatem do zacytowania
oryginalnych wpisów członków warszawskiego
jury do szkolnej kroniki “Ósemki”:
Wanda Chotomska, piarka i dziennikarka
“Pełna uznania dla szkoły, która, jak
zauważyłam, już wprowadziła do planu nauczania
tak ważny przedmiot, jak
t a b l i c z k a m n o ż e n i
a u ś m i e c h ó w
i z podziękowaniem za wspaniale zorganizowane spotkanie autorskie i
ciepłą gościnę.
“PS. Do “tabliczki mnożenia uśmiechów” chcę dodać tylko
jeszcze jedno działanie - dzielenie uśmiechów.
Cezary Leżeński,
Red. Naczelny “Kuriera Polskiego”
Przewodniczący Jury “Orderu Uśmiechu
Pod tym wpisem swoje autografy
solidarnie złożyli wszyscy nowi Kawalerowie Orderu Uśmiechu i redaktorka I
Programu Telewizji Polskiej Wiesława Krajewska, która przygotowała specjalny
reportaż o niecodziennym wydarzeniu.
27 lutego’
Uczennica Aleksandra Ziubrak zostaje
laureatką Wojewódzkiego Konkursu Recytatorskiego w Jeleniej Górze.
7 marca 1977.
Ceremonialne podpisanie umowy
patronackiej szkoły z “Vitrocerminem”. Tym razem
uroczystość odbyła się w siedzibie Zjednoczenia. Zyskujemy
na początek współpracy kamionkowe zestawy ceramiki do szkolnej stołówki.
Estetyczne naczynia budzą zachwytdzieci. Powoli europeizujemy się, a to bardzo
cieszy.
Dwa dni wcześniej odwiedziła nas Zofia
Florczak, pracownik naukowy Instytutu Badań Literackich w Warszawie,
pozostawiając przepiękny zapis :
“Być w takiej szkole jak ta w
Bolesławcu - to wielka radość, radość czysta, wzruszająca”.
Gospodarzem spotkania była klasa
“morska” VII b, a gość to dobra znajoma dra
Bronisława Miazgowskiego, który opisał swoje wrażenia z
pobytu w Bolesławcu i zachęcił do odwiedzenia gościnnej Tysiąclatki. Pani Zofia
interesowała się wszystkim: zwiedziła Izbę Pamięci, Muzeum Górnicze, galerię
sztuki, Muzeum Morskie /tu spotkała się z młodzieżą i
nauczycielami oraz obejrzała program artystyczny/,
zwiedzała też z uczniami miasto, zaproszona na podwieczorek i obiad. Następnego
dnia wyjechała z młodzieżą i opiekunką klasy Danutą Molenda do Cieplic. Długo
utrzymywała więź korespondencyjną ze swoimi młodymi, ciekawymi świata
wielbicielami.
Korespondencja ze szkoły w Rychtalu,
obfita wymiana myśli i doświadczeń w nauczycielskiej pracy. Korzyści bezsporne.
Oczekujemy spotkania u nas lub u nich.
8 marca.
Dzień lub Święto Kobiet, nazwa ma tu
drugorzędne znaczenie. Kochamy nasze matki, babcie, nauczycielki, bez nich
ludzkie życie traci aromat i urodę, wartość i sens, stąd nasz szacunek i miłość
i niech już tak zostanie.
Szkolne medale dla weteranów, koncert z
dedykacją - wzruszający, prawdziwy, szczery, piękne recytacje wierszy, chór
śpiewał piosenki żołnierskie, które targały strunami duszy. Reemigranci z
Jugosławii wraz z wyrazami wdzięczności i sercem ofiarowali dokumenty
potwierdzające osobiste losy w dzikich górach Bośni. Ci ludzie przeżyli piekło
na ziemi.
Konkurs “Kobieta w walce’ na wypracowanie o charakterze
reporterskiego wywiadu z członkami własnej rodziny. Cenne nagrody funduje
“Vitrocermin”.
Konkurs plastyczny “Droga dziecka do
szkoły”. Laureaci : Paweł Labich, Małgorzata
Krucień i Dariusz Zawada.
9 marca 1977.
Goście z ‘Gazety Robotniczej’,
wrocławskiego dziennika : red. Krystyna Tyszkowska i fotoreporter Tadeusz
Szwed. Poemat o szkole ukaże się za kilka dni w numerze świątecznym.
Witraż morski na I piętrze doczekał się
końca, dzieło Zygmunta Wydrycha. Teraz artysta zdobi wizerunkami historycznych
godeł Państwa Polskiego okna sali “Białych Orłów” przy Izbie Pamięci na
parterze.
Nasz wielki przyjaciel Tadeusz Płonka
przekazuje skamieniały pień drzewa z epoki
karbońskiej do kolekcji zbiorów Muzeum Górniczego.
Z przyjemnością i niekłamaną
satysfakcją czytamy kolejną informację o pracy i dorobku “Ósemki’ w tygodniku
“Nowiny Jeleniogórskie”.
12 marca.
Dekoracja sztandaru szkoły złotą
odznaką “Budowniczy Legnicko - Głogowskiego
Okręgu Miedziowego” z całym bogatym ceremoniałem.
19 marca 1977’
Otwarcie drugiej sali Muzeum
Górniczego, tzw. Upadowej II, czyli skośnego chodnika położonego niżej od
głównej sali. Kamienną rzeźbę górników pracujących w kopalni wykonał Zygmunt
Wydrych. Delegacja z Lubina przywiozła górnicze suweniry, miała swój wielki
dzień harcerska drużyna “Gwarków Dolnośląskich”, w imprezie uczestniczył gospodarz miasta Wiesław Grzegorzyca.
Oto oryginalny tekst wpisu do kroniki
naszego hojnego mecenasa i przyjaciela :
“Zobaczyłem w Bolesławcu szkołę XXI
wieku ! O takiej szkole myślał chyba S.
Staszic mówiąc :
“Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich
młodzieży chowanie”.
I wreszcie pytanie retoryczne : ile
szkół w Polsce chciałoby urządzić galerię obrazów
w swych korytarzach ?”
Nauczyciel geografii SP Nr 5
w Boguszowie - Gorcach
Tadeusz Płonka
Marzec 1977.
Wiosenny werdykt Kapituły ‘Orderu
Uśmiechu” : ja i Zygmunt Wydrych zostajemy kawalerami tego dziecięcego
odznaczenia. Komentarz w kronice :
- Jeszcze jeden Order Uśmiechu dla Bolesławca …
(‘Ordery Uśmiechu’ otrzymali jeszcze wyjątkowo zasłużeni
dla naszej placówki oświatowej przyjaciele, mecenasi, sponsorzy i donatorzy ;
Alfred
Cholewiak - Dyrektor Zakładów Górniczych ‘Konrad’,
Zygmunt
Wydrych - niezmordowany malarz i dekorator, kamieniarz i murarz, prawdziwy
‘człowiek-orkiestra’, podejmujący się realizacji każdego zadania na rzecz
dzieci i szkoły,
Kapitan
Żeglugi Wielkiej Tadeusz Kalicki, dowódca statków patronackich,
Sekretarz Generalny ONZ dr Kurt Waldheim w Międzynarodowym Roku Dziecka,
Prezydent ZSRR Michaił Gorbaczow.
Także ja
sam - bez mojej wiedzy czy jakichkolwiek starań otrzymałem na wniosek
wychowanków to zaszczytne odznaczenie. Nie doczekał się tego zmarły przed
czasem wielki mecenas szkoły Teofil Grydyk i dyrektor PLO p. Gulbinowicz,
chociaż dotarły do warszawskiej Kapituły nasze wnioski i rekomendacje dzieci
pisane na kilkuset wyciętych z papieru sercach włożonych do olbrzymich ręcznie
malowanych ceramicznych wazonów. To był jednak czas naszej pokojowej rewolucji
ustrojowej i dorośli przestali zajmować się problemami najmłodszych obywateli
Rzeczypospolitej. Ponieśliśmy niepowetowane straty, ale nasi przyjaciele
pozostali wierni dzieciom i szkole. Przy tej okazji pogłębiliśmy znajomość
koteryjnych układów i obrzydliwą wręcz prywatę w ferowaniu decyzji ludzi
trzymających w swoim ręku nie tyle władzę, ile wyimaginowany przez siebie ‘rząd
dusz’ - o czym napiszę w dalszej części kronikarskiego zapisu.)
Artykuł w “Żołnierzu Polskim” Nr
13/1977 pt. Historia żywa ...o Izbie Pamięci i szkole, który ilustrują dwie
fotografie: Muzeum Górniczego i dekorowane 6 miedziowymi orłami drzwi do muzeum
narodowych dziejów, które zaskakują swoim unikatowym wyglądem zwiedzających.
Wiosenny upominek zakładu opiekuńczego
: Bolesławieckie Przedsiębiorstwo Budowlane udostępnia swoją pobliską świetlicę
w “mrówkowcu” przy ul. Łukasiewicza wraz z zatrudnionym tu personelem i
wyposażeniem dla potrzeb szkoły - zupełnie bezpłatnie. Korzystamy natychmiast z
tej okazji.
Wojewódzka konferencja nauczycieli
języka rosyjskiego w naszej Sali Przyjaźni Polsko - Radzieckiej im. płk.
Aleksandra Iwaszkiewicza. Od nadmiaru eksponatów można tu dostać oczopląsu. Są
to bezcenne pomoce naukowe i księgozbiór godny dużej biblioteki.
Wokół szkoły sadzimy róże i pachnące
czeremchy. Tęsknimy za zapachem wiosny…
Okienny witraż w Izbie Pamięci, dzieło
Zygmunta Wydrycha. Białe orły zdobią frontową ścianę szkoły jako symbol
polskiej piastowskiej ojcowizny. Orły towarzyszą młodym w naszej szkole na
każdym kroku, bo wychowanie patriotyczne stanowi hasło
każdego dnia. To już element stałej tradycji
szkoły-pomnika Tysiąclecia Państwa Polskiego. To zobowiązanie na przyszłość w
niekończącej się sztafecie pokoleń.
24 marca.
Wiosenna wizyta radzieckiej młodzieży
ze Strachowa. Spacer po mieście, szukanie śladów wiosny, wyprawa nad rzekę Bóbr
i topienie Marzanny. Dobra wspólna zabawa i wspólny podwieczorek w szkole.
26 marca.
Wizyta przyjaźni z Pirny
/NRD/.Całodzienny bogaty program zwiedzania i wymiany doświadczeń. Mamy
świetnych tłumaczy języka niemieckiego, zatem łatwo o zrozumienie i
porozumienie.
Szkolny chór zajmuje I miejsce wśród
szkół podstawowych i honorowe III miejsce po
chórach ze szkół średnich w Okręgowym Przeglądzie Szkolnych Zespołów
Artystycznych w Jeleniej Górze. Zespół przygotowała do występów nauczycielka
Emilia Gęsior.
Wieczór wspomnień i wzruszeń z udziałem
bolesławieckich kombatantów : Jana Kuny, byłego partyzanta z gór Jugosławii,
Anieli Dumy, sanitariuszki z tych samych okolic i płk. Antoniego Słockiego,
żołnierza frontu wschodniego. To nasz głos protestu przeciwko wybrykom
zachodnioniemieckich rewizjonistów. Bohaterowie czasu wojny otrzymują
pamiątkowe szkolne medale, chusty, naręcza kwiatów. Nigdy dosyć historycznej
prawdy z ust uczestników legendarnych już wydarzeń.
Uczennicy Bognie Mizgalskiej wręczam
wraz z książką symboliczny proporczyk wojskowy za przepiękne wypracowanie w
konkursie o Izbie Pamięci.
27 marca.
Uroczyste wręczenie dyplomów
“Przyjaciel Szkoły” zakładom pracy, opiekunom szkoły
Bolesławieckiej Fabryce Fiolek i
Ampułek “Polfa”,
Zakładom Poligraficznym,
Oddziałowi Państwowej Komunikacji
Samochodowej,
Bolesławieckiemu Przedsiębiorstwu
Budowlanemu,
Zakładom Górniczym “Konrad”,
Zjednoczeniu “Vitrocermin”,
Jednostce Wojskowej 43 55 A.
29 marca 1977.
Izbę Pamięci zwiedzają przewodniczący
Samorządów Uczniowskich i Rad Internatów
Szkół Średnich woj, Jeleniogórskiego.
31 marca,
Zygmunt Wydrych ofiarowuje do zbiorów
Muzeum Górniczego wykonaną przez siebie
rzeźbę “Górnik przy pracy” w miniaturowej kopalni węgla.
Poprzedniego dnia wizytowali szkołę
dwaj kapitanowie statków “Transoceanu” ze Szczecina : Kpt. Ż. W. Stanisław
Waszczuk z m/s “Wineta” i Kpt. Ż.W. z m/s “Buran”.
Bogaty ceremoniał, ciepła atmosfera, nowe eksponaty
morskie. Słowem - wielkie, radosne i ważne święto i przeżycie.
2 kwietnia 1977.
Dziennikarz z poważnego
jugosłowiańskiego pisma “Tanjug Polityke” trafia na trop regionalnych
ciekawostek związanych z reemigrantami z południa Europy, zafascynowała go też
po drodze nasza Tysiąclatka. Pisze duży artykuł, ale gazeta do nas nie dotarła.
Treść informacji poznaliśmy z relacji innych ludzi.
3 kwietnia.
Medal dla kierownika miejscowego
zakładu kamienia budowlanego Kazimierza Wójcika /Primi inter Pares/. Dzięki
niemu możemy budować przy szkole pomniki żołnierskiej chwały bez środków
finansowych.
Honorowa warta harcerska przed Izbą
Pamięci z okazji obchodów tradycyjnego Miesiąca Pamięci Narodowej.
5 kwietnia 1977.
Na konferencji dyrektorów szkół naszego
miasta dowiadujemy się, ze nasza placówka oświatowa jako s z k o ł a o t w a r t a /jedna z dwu na Dolnym Śląsku/ została
wytypowana do współpracy z warszawskim Instytutem Badań nad Młodzieżą.
Telefoniczna rozmowa z inicjatywy
szkoły w Rychtalu na temat form współpracy i tworzenia Klubu Szkół -
Imienniczek. W jej wyniku w maju organizujemy u nas sympozjum na temat
patriotycznego wychowania młodzieży.
6 kwietnia.
Dzień Pracownika Służby Zdrowia. Mamy
dwa gabinety lekarskie, dwie pielęgniarki i
jednego lekarza-stomatologa. Zgodnie współpracujemy, stąd
dużo serdeczności, podziękowań i kwiatów.
8 kwietnia 1977.
W czynie społecznym rozpoczynamy budowę
pomnika Bohaterskich Obrońców Helu.
Otrzymujemy pomoc z zewnątrz, od zakładów pracy. Z BZKB /Bolesławieckie Zakłady
Kamienia Budowlanego / otrzymujemy materiał /Kazimierz Wójcik/, z
Bolesławieckiego Przedsiębiorstwa Budowlanego trafia do nas cement/ Edward
Świątek, Emilia Czajkowska/, rolę murarza przejmuje Zygmunt Wydrych.
Wiatr od morza przynosi wieści z m/s
“Wineta” i zaproszenie kapitana Józefa Gala na majowe spotkanie z młodzieżą na
pokładzie patronackiego statku.
9 kwietnia 1977 r.
Artykuł Krystyny Tyszkowskiej w
Magazynie “Gazety Robotniczej” pt. “Z ciekawych dzieci wyrastają ciekawi
ludzie”.Wzruszający, ciepły i piękny artykuł o szkole i jej wielorakim dorobku,
trochę żenujące pochwały o szkolnej społeczności i jej pasjach.
Cudowny wiosenny upominek wrocławskiej dziennikarki.
15 kwietnia.
Dzień Kombatanta. Odwiedziny wielu
przyjaciół, spotkania w klasach, uroczysty apel,
wyróżniamy Michała Bigosińskiego specjalnym dyplomem
ręcznie malowanym na pergaminowym rulonie papieru.
Spotkanie laureatów konkursów w Klubie
Neptuna. Dwa pierwsze miejsca w konkursie międzyszkolnym /recytatorskim/ zajęły
Ewa Ochot i Grażyna Terlecka,
a Małgorzata Kołsut zajęła IV lokatę.
Laureaci innych konkursów
międzyszkolnych : Beata Danilewicz, Małgorzata Smorąg
Grzegorz Potocki, Henryk Lachowski, Mariusz Góralski,
Barbara Myjkowska, Mirosława Iwanowska i Barbara Kotwica.
Zespół nauczycieli, autorów
uczniowskiego sukcesu : Regina Kasprzycka, Zuzanna Tatar, Maria Mazur, Eliza
Józefczyk.