Izba Pamięci Narodowej liczy łącznie ponad 2 tysiące eksponatów, niemal w
całości oryginałów /tylko nieliczne kopie dokumentów/, z czego ponad połowa
została udostępniona zwiedzającym w 4 pomieszczeniach. Pozostałe materiały - z braku przestrzeni ekspozycyjnej -
znajdują się w archiwum.
Nie ma tutaj etatowego kustosza czy konserwatora, funkcje przewodników -
obok dyrektora szkoły - pełnią uczniowie starszych klas, wyróżnieni specjalną
odznaką ‘Przewodnika Izby Pamięci Narodowej’. W skład kompleksu muzealnego
wchodzi także dodatkowo Muzeum Górnicze dające przegląd regionalnego dorobku,
zwłaszcza w nzakresie kopalnictwa rud miedzi i węgla kamiennego. Przestrzeń
wystaw zamknięta jest dekoracyjną przesuwaną
na rolkach kratą z symboliką narodową ; Białym Orłem i kompozycją znaku Pamięci Narodowej /dar
Zakładów Górniczych ‘Konrad’ z inicjatywy dyrektora mgr inż. Alfreda
Cholewiaka, projekt wspólny - mój i Zygmunta Wydrycha/.
Wyróżniają się 4 integralnie związane ze sobą części kompozycji muzealnej ;
I. Sanktuarium z wiecznym zniczem, mieszczące ziemię z pól bitewnych
Wojska Polskiego i polskich partyzantów z lat II wojny światowej, tablice
pamiątkowe i symboliczne kompozycje rzeźbiarskie i metaloplastyczne.
II. Dwie wydzielone sale dokumentów i eksponatów historycznych.
III. Sala Sztandarowa ‘Białych Orłów’.
IV. Pomniki wzniesione na placu apelowym szkoły, który nosi imię
Marynarki Wojennej ;
1. Bohaterskich Obrońców Helu,
2. Żołnierza - Obrońcy Dziecka,
3. Ludzi Morza,
4. Gen. Franciszka Kleeberga i jego Żołnierzy,
5. Głazy i tablice pamiątkowe ku czci wybitnych pedagogów Henryka Jordana
i Janusza Korczaka,
6. Marmurowy obelisk z kotwicą, zwieńczony miedziowym żaglowcem ku czci
wybitnego
urodzonego w Bolesławcu niemieckiego poety Marcina Opitza - jako dyplomaty w
służbie polskiego ‘morskiego’ króla Władysława IV.
S a n k t u a r i u m -
zbudowane z szarego piaskowca /boniówki/ - gromadzi metalowe urny /mosiężne/ z
ziemią pobraną z pól bitewnych i mogił żołnierskich i partyzanckich rozsianych
w Europie i Afryce /np. Tobruk/, przekazane szkole w otoczce bogatego
ceremoniału przez uczestników historycznych wydarzeń, żołnierzy - weteranów, b.
partyzantów i więźniów koncentracyjnych obozów zagłady. Stoją tu urny kryjące
ziemię spod Kocka, Mławy, Helu i Westerplatte, spod Monte Cassino, spod Lenino
i Kołobrzegu /miejsca powtórnych zaślubin Polski z morzem/, z mogiły polskiego
partyzanta w Jugosławii, z Arnhem, z miejsca desantu polskich żołnierzy na
Solcu w czasie powstania warszawskiego, wreszcie z miejscowego cmentarza
żołnierzy radzieckich i z cmentarza II Armii WP w Zgorzelcu
W holu sanktuarium są jeszcze dwie kompozycje upamiętniające wyzwolenie
Bolesławca 12 lutego 1945 r.
/’Chwała Bohaterom’/ i 35-lecia
powstania LWP /’W hołdzie Zwycięzcom’/, kamienna kompozycja z popiersiem
żołnierza-Kościuszkowca i napisem wykutym w piaskowcu ;’Żołnierzom - Obrońcom
Ojczyzny’, obraz ‘Forsowanie Nysy Łużyckiej’/Nagroda Główna redakcji ‘Żołnierza
Polskiego’ za I miejsce w konkursie IPN,, tablica upamiętniająca otwarcie Izby
/kuta w marmurze/ i dzwon okrętowy z m/s ‘Bolesławiec’, upamiętniający zasługi
szkoły w nazwaniu statku tym imieniem. W tekście reprodukuję skan mojego
imiennego upoważnienia wystawionego przez władze lokalne do starań na Wybrzeżu
o nazwę naszego miasta na burcie kolejnego statku handlowego polskiej floty.
Wynikało to z moich rozlicznych kontaktów z morskimi instytucjami i ludźmi
morza i z zasług szeroko znanej na Wybrzeżu naszej szkoły konsekwentnie
realizującej własny, autorski program wychowania morskiego młodzieży. Udało się
ten cel osiągnąć nie bez trudu i wielkiego wysiłku, bo co najmniej kilkanaście
innych, większych od Bolesławca miast równolegle zabiegało o ten przywilej
nobilitacyjny. Udało mi się wrócić z dobrą nowiną i z tarczą, a nie na tarczy.
W sanktuarium uwagę zwracają piękne drzwi prowadzące do IPN ozdobione 6
kutymi w blasze miedzianej historycznymi Orłami /dar mgr inż. Alfreda
Cholewiaka /wykonał Jan Siarkowski/, obok kompozycja średniowiecznej tarczy
wojownika-rycerza z herbem miasta, kute w miedzi oraz trzy dekoracyjne żelazne
halabardy /dar mgr inż. Jana Mielniczaka z ‘Elektroniki’, miejscowej fabryki
aparatury próżniowej i pomp/.Całość wystroju zamyka ceramiczna rzeźba ‘Głowa
łączniczki z Powstania Warszawskiego’ na wmurowanym w ścianę postumencie /dar
Bolesława Kwiatkowskiego, rzemieślnika/.U sufitu rozpięty został wielki
spadochron wojskowy komandosów, całość robi ogromne wrażenie niecodziennym
wystrojem i rozmieszczeniem akcentów dekoracyjnych.
Sanktuarium jest tradycyjnym miejscem witania licznych gości - zgodnie z
bogatym szkolnym ceremoniałem /m.in. dźwiękiem dzwonu okrętowego przekazanego
przez Kpt. Ż. W. Jerzego Niemca, dowódcy m/s ‘Bolesławiec’/ oraz patriotycznych
uroczystości, np., obietnic zuchowych i przyrzeczeń harcerskich /także dla
uczniów innych szkół/, wieczornic, akademii, apeli itp.
Dwie sale dokumentów i eksponatów historycznych stanowią pomieszczenia
zamknięte, które zwiedza się z przewodnikami. Mieszczą bogate zbiory
potraktowane tematycznie, z oszczędnym komentarzem słownym dotyczącym
ciekawszych znalezisk i darów. Wyróżniają się strukturalną odrębnością
następujące działy ;
1. Wrzesień 1939 r.
2. Zbrodnie hitlerowskie na ziemiach polskich.
3. Walki zbrojne Polaków na Zachodzie.
4. Dzieje polskiego batalionu w Jugosławii.
5. Biografie zasłużonych pionierów.
6. Militaria - partyzancka broń.
7. Mundury WP z lat II wojny światowej - na Wschodzie i Zachodzie Europy.
8. Współczesność LWP - pokojowa służba w ONZ.
9. Bolesławiec 1945 - 1946 . Dokumentacja fotograficzna.
10. Żołnierska przyjaźń polsko - radziecka. Rodowód.
11. Ruch młodzieżowy - tradycje.
12. Biblioteczka martyrologii narodowej w wydawnictwach ROPW i M.
Najstarsze eksponaty dotyczą Polski porozbiorowej /austriackie
odznaczenia dla Polaka/, nieliczne czasów Polski przedwrześniowej /orzełki
wojskowe z czapek żołnierskich, mundur żołnierza/, bardzo liczne i unikalnej
wartości odnoszą się do ruchu partyzanckiego i walki zbrojnej z okupantem
niemieckim oraz martyrologii narodowej.
Oddzielne
miejsce zajmuje bogata kolekcja sztandarów.
Do najcenniejszych eksponatów
należy oryginalny sztandar Zgrupowania Partyzanckiego im.’ Jeszcze Polska nie
zginęła’ dowodzonego przez płk. Roberta Satanowskiego wraz z zaświadczeniem
uczestnika walk w tych oddziałach sierż. Jana Janickiego /obszar walk - Kresy
Wschodnie/ oraz drugi sztandar Związku b. Więźniów Politycznych z Bolesławca,
wykonany z pasiakowego płótna obozu koncentracyjnego kobiet w Ravensbruck
przywiezionego przez b. więźniarkę Stefanię Tajcher.
Wśród zbiorów są tak bezcenne eksponaty, jak np. szachy wykonane w Oświęcimiu
z chleba i starych gazet niemieckich, listy słane z obozów koncentracyjnych do
rodzin więźniów, fragmenty drutu kolczastego z obozowego ogrodzenia, mydło
produkowane przez hitlerowców ze zwłok ludzkich w Sztuthofie z symbolem RIF
0222, sfałszowana karta tożsamości Polaka, naszywka identyfikacyjna z obozu
zagłady z literą ‘P’ /Polak/ i druga - z literą ‘P’ na czerwonym trójkącie
/więzień polityczny/, obozowe menu naklejone ze strzępków gazet na papier,
okupacyjne pieniądze tzw. ‘młynarki’ emitowane w Krakowie, zeszyt z
żołnierskimi kupletami z obozu jenieckiego Polaków w Hamburgu i Lubece,
fragment pamiętnika z powstania warszawskiego, 20 - markowa moneta z getta
łódzkiego Żydów.
Unikalne są eksponaty ilustrujące dzieje walk partyzanckich , wśród nich
zapalniczka wykonana z łusek wystrzelonych pocisków, mapnik wojskowy, pomysłowy
grzebień z wypalonych zapałek powiązanych nitką, ułańskie ostrogi. Na oddzielny
komentarz zasługuje zbiór dokumentów, fotografii i odznaczeń oraz spisana - do
niedawna jedyna w druku - historia polskiego batalionu walczącego przeciw
wojskom niemieckim i skojarzonymi z nimi kolaborantami w górach Jugosławii./ w
powiecie bolesławieckim i w samym Bolesławcu osiedliło się po wojnie około 18
tysięcy reemigrantów z Bośni, wśród nich uczestnicy walk polskiego batalionu i
innych oddziałów partyzanckich Józefa Broz - Tito/. Jest tu nawet oryginalne
siodło hitlerowskiego oficera, zdobyte w walce przez zastępcę dowódcy polskiego
batalionu w Jugosławii kpt. Jana Drąga, które służyło mu przez wiele miesięcy
na partyzanckich ścieżkach w czasie konnych patroli górskich lasów.
W muzeum znalazły się też liczne biografie weteranów, zebrane i
opublikowane przeze mnie w prasie wrocławskiej, wzbogacone o liczne dokumenty i
fotografie.
Nie zabrakło odznaczeń bojowych nadawanych na Zachodzie polskim
żołnierzom ;krzyża za Monte Cassino i ‘Virtuti Militari’, medali brytyjskich,
francuskich i innych. Jest tu nawet menażka wojskowa z Włoch, zaplombowana
puszka angielskiego tytoniu, którą otrzymywali uczestnicy walk na froncie
włoskim- obok pamiątkowego zegarka, z którym sierż. Brzeziński przeszedł szlak
bojowy armii gen. Andersa. Jeśli dodać paradną szablę ułańską z wygrawerowanym
napisem ‘Honor i Ojczyzna’ z września 1939 r. , żołnierski plecak sierż. Piotra
Mojsy, który szedł bić się na Wileńszczyźnie, maszynową odbitkę odezwy do
żołnierzy II Armii WP przed forsowaniem Nysy Łużyckiej, biografie i dokumenty kobiecego
batalionu ‘Platerówek’, wojskowe rogatywki spod Lenino, kolekcję orłów z czapek
żołnierskich, kabury pistoletów i przestrzeloną ładownicę nabojową, która
uratowała życie płk. Henryka Wawrzynowicza, wreszcie karabinowy pocisk
hitlerowskiego snajpera, wyjęty po przeszło 20 latach z nogi rannego pod
Berlinem sierż. Stanisława Zielińskiego - będzie to tylko pobieżny przegląd
niezwykle zasobnych zbiorów muzealnych.
Stoją tu żołnierskie buty chor. rez. Michała Bigosińskiego, w których
dotarł wraz z I Armią WP do stolicy III Rzeszy, jego fotografia na tle Bramy
Brandenburskiej zdobi stary plakat, który trafił do szkoły. Są tu listy poczty
polowej w trójkątnych kopertach, setki unikalnych zaświadczeń, fotografii,
dyplomów i innych dokumentów. Nie zabrakło kompletu orderów i medali wojskowych
przekazanych szkole wraz z listem przez Przewodniczącego Rady Państwa Prof.
Henryka Jabłońskiego. W kolekcji żołnierskich mundurów są tak interesujące, jak
np. A. Gulanowskiego, który był uczestnikiem Rewolucji Październikowej w
Rosji, wojny hiszpańskiej w 1936 roku i radzieckich oddziałów gwardyjskich w
czasie ostatniej wojny. Prawdziwy skrót polskiego losu XX wieku. Obok - mundur
marynarza z ORP ‘Dragon’, zatopionego u brzegów Wielkiej Brytanii przez
kieszonkową łódź podwodną hitlerowskiej marynarki wojennej, płaszcz uczestnika
bitwy pod Lenino i dwa mundury polskich komandosów służących pod błękitną flagą
ONZ. Są tu również błękitny hełm i niebieski beret z odznaką ONZ, symbole ONZ
na plakietach i plakatach - wszystko to stanowi dary z Egiptu. To już
prezentacja współczesnego Wojska Polskiego ; medale, plansze, proporczyki,
pamiątkowe wazony i odznaki, w większości dary Śląskiego Okręgu Wojskowego i
Głównego Zarządu Politycznego Wojska Polskiego. Nie brakuje nawet oryginalnej,
wystrzępionej wiatrami pustynnymi błękitnej flagi
ONZ z
północnej Afryki, która powiewała nad bazą polskich oddziałów specjalnych na
linii
frontowej
przerwania ognia. Przywiózł ją do szkoły redaktor wojskowego pisma ‘Żołnierz
Polski’ B. Lewandowski w asyście delegacji żołnierskiej ‘błękitnych hełmów’. Flaga
została umieszczona w specjalnej gablocie w Sali ‘Białych Orłów’.
Nie da się wyszczególnić wszystkich eksponatów - jest ich po prostu zbyt
wiele.
Zajrzyjmy do
kolejnej Sali Sztandarowej ‘Białych Orłów’.
Na drzwiach - historyczny Orzeł z Tarnopola, przywieziony przez
przesiedleńców, z szacunkiem zdjęty z urzędowego budynku administracji i
schowany przed Niemcami i Rosjanami. Ktoś pozbawił eksponat korony i w takiej
okaleczonej postaci trafił do zbiorów
bolesławieckiej
IPN, zdobiąc drzwi wejściowe do najpiękniejszej i największej sali muzealnej.
Wewnątrz - ściana fresków ilustrujących
cykl 6 Orłów Polskich na przestrzeni
dziejów, od
Piastów po współczesność. Na przeciwległej ścianie - herby 49 miast
wojewódzkich i herb Bolesławca. Odrębna ekspozycja umieszczona w gablotach
poświęcona jest patronowi Izby gen. Franciszkowi Kleebergowi /cenny dar K.
Burży i S. Jesionowskiego. Pod sufitem kolekcja kilkudziesięciu bander, flag i
proporców Marynarki Wojennej RP, po przeciwnej stronie - bezcenna kolekcja
autentycznych sztandarów o wartości historycznej.
Wymieniam je
po kolei:
1. W gablocie - błękitna F l a g
a O N Z, pod którą służył polski kontyngent
komandosów na Półwyspie Synaj, na linii przerwania ognia między Egiptem i
Izraelem .
2. Bezcenny sztandar Zgrupowania Partyzanckiego im. ‘Jeszcze Polska nie
zginęła’ , którym dowodził płk. R. Satanowski.
3. Sztandar Związku b. Więźniów Politycznych w Bolesławcu wykonany z
płótna obozowego używanego w Ravensbruck do szycia więziennych pasiaków
przebywających tu kobiet - więźniarek. Łączy się z nim nazwisko pierwszej
polskiej nauczycielki w naszym
mieście,
Stefanii Tajcher.
4. Sztandar Zarządu Powiatowego ZBoWiD w Bolesławcu, przekazany przez
płk. E.
Nienartowicza.
5. Sztandar Zarządu Powiatowego Ligi Obrony Kraju w Bolesławcu.
6. Sztandar b. Domu Harcerza, przekazany przez Wandę Patora,b.Dyrektorkę
placówki oświatowej.
7. Bandera ze statku m/s ‘Pekin’, która po raz pierwszy w dziejach
polskiej floty
handlowej
powiewała na wodach Nowej Gwinei Papuaskiej. Dar dowódcy statku Kapitana
Ż. W.
Tadeusza Kalickiego.
8. Bandera z m/s ‘Antoni Garnuszewski’ z Antarktydy, z okolic stacji
badawczej polskich polarników im. H. Arctowskiego, dar Kpt. Ż. W. Tadeusza
Kalickiego.
9. Ostatnia bandera z m/s ‘Legnica’, któryzakończył służbę w PLO. Dar
Kpt. Ż. W.
Tadeusza
Kalickiego.
10. Wielka Flaga Armatorska Polskich Linii Oceanicznych, nagroda i symbol
wyróżnienia szkoły. Przekazał Henryk Sikorski.
11. Kopia sztandaru polskiego batalionu walczącego w górach Jugosławii.
Oryginał
znajduje się
w Muzeum WP w Warszawie. W 30 lat po uszyciu oryginału - kopię wykonała ta sama Polka, Krystyna
Rozmus. Sztandar przekazał szkole Dowódca Polskiego Batalionu Kpt. Jan Kumosz.
12. Sztandar Partyzancki oddziałów jugosłowiańskich. Dar miasta Prnjavor,
zaprzyjaźnionego z Bolesławcem.
13. Sztandar Zarządu Powiatowego Związku Młodzieży Wiejskiej w
Bolesławcu.
Przekazał
Józef Kusiak.
4. Sztandar Komitetu Powiatowego PZPR w Bolesławcu. Przekazał dr inż.
Ryszard
Awłasewicz.
15. Sztandar Komitetu Miejskiego PZPR w Bolesławcu. Przekazał dr inż.
Ryszard
Awłasewicz.
16. Sztandar Zakładów Fajansu Sanitarnego w Bolesławcu. Przekazał Wiesław
Grzegorzyca.
17. Sztandar ORMO. Dar mjra mgr Wojciecha Ilczyny.
Freski ścienne w Sali Sztandarowej ‘Białych Orłów’ malował Zygmunt
Wydrych.
Dodatkowy
przypisek - A. D. 2014 - PS.
Już po
wydaniu drukiem foldera - jeszcze w czasie mojej aktywnej pracy zawodowej w
szkole na stanowisku dyrektora - przybyły do zbiorów IPN dalsze sztandary, w
tym 5 /pięć/
z nich było
związanych z ruchem młodzieżowym w woj, Jeleniogórskim. Przekazała je Komisja
Historyczna Ruchu Młodzieżowego. Łącznie udało się zgromadzić aż 30 cennych pamiątek
historycznych, z czego ocalała do dzisiaj jedynie część - dzięki
zainteresowaniu, życzliwości i mądremu podejściu do pielęgnacji tradycji i
pamiątek przeszłości Pani Dyrektor Gimnazjum Nr 3 im. Jana Pawła II,
Papieża-Polaka, które przejęło budynek szkolny na swoje potrzeby dydaktyczno-wychowawcze.
Pani Dyrektor mgr Irenie Sikora-Kołodyńskiej serdecznie dziękuję za uratowanie
chociaż w części dorobku przeszłości i trudu wielu ofiarnych ludzi.
Cytuję końcówkę zapisów w folderze :
‘Każdy
eksponat w Izbie Pamięci Narodowej ma swoją historię, którą poznałem w
osobistych kontaktach z ofiarodawcami i którą w przyszłości opiszę. To symbole
cząstek ludzkiego losu, nierzadko trudnego życia, dramatyczne epizody z
biografii, fragmenty bolesnych wspomnień. Składają się one niejako na panoramę
ojczystych dziejów, są więc niesłychanie ważne i wyraziste , konkretne w każdym
szczególe. Tu nie ma fałszu ; prawda eksponatu ma zawsze jednostkową wartość,
potwierdzoną często łzami, bólem, cierpieniem, a zawsze osobistą refleksją o
czasie minionym.
Jest to muzeum rozwojowe, ciągle pomnażające posiadane zbiory,
wzbogacające przy tym formy pracy wychowawczej przy pomocy życzliwych ludzi i
instytucji. To zarazem przebogaty warsztat pracy pedagogicznej i kuźnia
obywatelskich postaw oraz patriotyzmu tysiąca uczniów szkoły noszącej dumne
imię Bojowników o Wolność i Demokrację.’
mgr Paweł
Śliwko
Dyrektor
Szkoły
PS. Aż trudno
uwierzyć, że tego muzeum - chluby miasta - już po prostu nie ma …
Przypisek Anno Domini 2014 r
Do roku 1981 Szkoła Podstawowa Nr 8 w Bolesławcu była wyróżniona
następującymi odznaczeniami ;
1. Medal
200-lecia Komisji Edukacji Narodowej
2. Złoty
Medal ‘Opiekun Miejsc Pamięci Narodowej’
3. Srebrny
Medal ‘Opiekun Miejsc Pamięci Narodowej
4. Brązowy
medal Rady Ochrony Pomników Walk i Męczeństwa
5. Odznaka
‘Opiekun Miejsc Pamięci Narodowej’
6. Medal
‘Mecenas Sztuki’
7. Medal
‘Zasłużony dla Śląskiego Okręgu Wojskowego’
8. Medal im.
Henryka Jordana
9. Medal im.
Janusza Korczaka
1o. Odznaka
‘Za Zasługi dla ZBoWiD’
11. Złota
Odznaka ‘Budowniczy
Legnicko - Głogowskiego Okręgu Miedziowego’
12. Złota
Odznaka ‘Zasłużony Pracownik Morza’
13. Srebrna
Odznaka FJN ‘Za Czyny Społeczne’
14. Brązowa
Odznaka FJN ‘Za Czyny Społeczne’
15. Medal
Miesięcznika ‘Morze’
16. Odznaka
‘Zasłużony dla m. Bolesławca’.
Ponadto Szczep ZHP został wyróżniony Złotą Odznaką ‘Zasłużony
Pracownik Polskich Linii Oceanicznych’.
Zwiedzanie szkoły - ciekawsze zbiory i muzea ;
- Izba
Pamięci Narodowej
- Muzeum
Górnicze
-
klaso-pracownia im. H. Jordana
- sala
folklorystyczna
- sala
indonezyjska
- klasa leśna
- sala
hinduska
- Klub
Neptuna ze zbiorami fauny morskiej
- Muzeum
Morskie im.Dr Bronisława Miazgowskiego
- pracownia
języka rosyjskiego/zbiory folkloru/
- druga sala
Muzeum Morskiego
- Muzeum
Antarktydy
- Galeria
Obrazów im. Prof. Tibora Csorby
- klaso -
pracownia muzyczna
- galeria
rzeźby ludowej Afryki i Azji
- zbiory
muszli afrykańskich i raf koralowych
- pracownia
biologiczna, ewentualnie inne - do wyboru.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz